Odchodząc sam siebie rozdawał
Wstrząsająca wiadomość - Magda nie żyje. Miałem nadzieję, że historia zaginięcia dziewczynki z Sosnowca będzie miała szczęśliwy finał. Stało się inaczej. O Magdzie będziemy jeszcze słyszeli mnóstwo reportaży. Jej śmierć przywołuje pamięć innego dziecka, Brajana Chlebowskiego z Łodzi. Dokładnie za trzy dni będzie siódma rocznica jego śmierci. Niemniej głośna historia, która wszystkich Polaków wzruszyła do łez.
Sobota 8 luty 2005 roku. W jednym z łódzkich mieszkań wybucha pożar. Dyżurny Straży Pożarnej odbiera dramatyczny telefon od 6-o letniego chłopca, który rozpaczliwie wzywa pomocy. Dzwoni z mieszkania, które płonie. Później zarejestrowany głos dziecka, za pośrednictwem mediów, słyszy cała Polska. Ale wówczas brzmi on jeszcze dramatyczniej, bo równocześnie dowiadujemy się, że chłopiec ginie w pożarze. Dzielny przedszkolak, który za swój bohaterski czyn zostaje odznaczony pośmiertnie przez Prezydenta RP.
O Brajanie powstawało wtedy mnóstwo reportaży i artykułów. Gdy tylko usłyszałem głos Brajana, wiedziałem, czułem, że ten głos we mnie nie ucichnie, dopóki na jego fali nie zaistnieje bliżej mi jeszcze nieznany akt twórczy. Zimą 2007 roku w drugą rocznicę śmierci chłopca podjąłem pracę nad książką dla dzieci, która w 2009 r. ukazała się pod tytułem „Liliowy Bór”. Opisując historię Brajana towarzyszyło mi ciągłe wzruszenie. Niemal pół roku Brajan trwał w mojej głowie i odnosiłem wrażenie, że to on - przedszkolak z Łodzi - układa moje myśli. W pierwszym rozdziale przedstawiłem przybliżoną historię do tej, która wydarzyła się w Łodzi, zakończoną mocno metaforyczną sceną, zaś drugi rozdział stał się wytworem mojej wyobraźni. Opisałem analogicznie wydarzenie, ze szczęśliwym zakończeniem, które umiejscowiłem w świecie zwierząt. Równolegle z książką powstały piosenki, czyli ilustracje muzyczne do książki.
Opowiadanie dedykowane małemu Brajanowi, z małym kosem Bemolem w roli głównej i sroką Jednooką (czarny charakter), zbiera mocne i bardzo dobre recenzje. Program w zakresie profilaktyki bezpieczeństwa wzrusza dorosłych i dzieci. Cały 2008 rok jest wypełniony historią z Liliowego Boru. Ludzie po wysłuchaniu opowiadania, pytają o książkę i płytę. Płytę pt. „Liliowy Bór” wydajemy w 2008 roku. Książka, pod tym samym tytułem, ukazuje się w 2009 roku. Ilustrowana jest piękną grafiką Jacka Siudaka. W tym samym roku gościmy w łódzkim przedszkolu, do którego uczęszczał Brajan. W czasie opowiadania koleżanka Chłopca z podwórka płacze. Po chwili jeszcze kilkoro dzieci podchodzi do swoich pań i przytula się. Pozostałe dzieci milczą zamyślone
(Brajan żyje w innych ludziach, rodzice wyrazili zgodę na transplantację „odchodząc sam siebie rozdawał”)
Oj luty…
Z litości wyzuty
Mrozem ścinasz łzy
Ogniem je wysuszasz
Śp. Brajanowi z Łodzi i Magdzie z Sosnowca
Zapraszam również do wysłuchaniu znakomitego, wstrząsającego reportażu Cezarego Galka, pt. „Kołysanka dla Brajana”, w którym usłyszycie m/i głos małego chłopca i wywiad z jego rodzicami. ZOBACZ